Cześć :)
Jakiś czas nie było wywiadów, ale wczoraj spotkałam ciekawą osobę, Paulę, z którą postanowiłam porozmawiać na temat Awatarii. Zobaczmy jak to wyszło i co ciekawego miała do powiedzenia moja rozmówczyni.
A - Agata, Ania (jak kto woli)
R - rozmówczyni
A: Cześć! Jak zapewne wiesz jestem z bloga Zwariowana Awataria. Ustaliłyśmy, że chętnie odpowiesz na parę pytań. Zaczynamy?
R: Jasne.
A: Jak długo grasz w Awatarię?
R: Bardzo długo, ale często robię sobie przerwy.
A: Pamiętasz od którego roku mniej więcej...?
R: Hm...chyba jakoś 2014, to już dwa lata.
A: Długo :D Ja jakoś od 2013.
R: Jeszcze dłużej :D
A: A no owszem :) Jak znalazłaś tą grę?
R: Nie za bardzo pamiętam, ale chyba kuzynka mi ją pokazała.
A: Rozumiem :) Lubisz urządzać mieszkanie?
R: Bardzo, codziennie coś zmieniam.
A: Piątka, ja też uwielbiam! W końcu ktoś mnie rozumie. Który pokój lubisz najbardziej urządzać?
R: Salon, to takie pierwsze wrażenie.
A: W sumie salon wizytówka mieszkania.
R: Dokładnie.
A: A które pomieszczenie najtrudniej Ci urządzić?
R: Hm...chyba łazienkę. Nigdy nie mogę się zdecydować co gdzie dać.
A: Właśnie większość osób mówi, że łazienka to masakra, niestety ja także się z tym zgadzam. Jakie ubrania najbardziej Ci się podobają?
R: Na pewno ta zielona kurtka, chodzę w niej zawsze.
A: Aaa też ją kocham :D
R: No i te czarne buty, są serio śliczne, sukienki vip u projektanta są bardzo ładne.
A: Najlepsza jest ta krótka chyba.
R: Nono, piękna.
A: Ale i droga.
R: Właśnie.
A: O, a przeszkadzają Ci ceny w Awatarii?
R: Ceny? Hm...chyba nie. Gdyby wszystko było tanie od razu bym kupiła, a wtedy gra nie miałaby sensu. Myślę, że są ok.
A: W końcu ktoś z takim podejściem! Lubisz robić zadania?
R: Lubię, codziennie staram się zrobić jak najwięcej żeby zdobywać większy level.
A: Czy uważasz, że mogłyby być inne sposoby na przejście poziomu?
R: Tak, fajnie by było gdyby zadania u dozorcy i w ogrodzie były za gwiazdki.
A: Też tak uważam, czasem te misje są ciężkie ogólnie. Co sądzisz o nowej opcji wymieniania się?
R: Myślę, że to fajny sposób, który nie tylko pozwala wymienić rzeczy niepotrzebne na te, które nam się przydadzą, ale też nikt nie oszukuje jak np. w sklepach.
A: Dokładnie, no ale dlaczego w takim razie tak mało awatarów chce się wymieniać, jak myślisz?
R: Myślę, że to przez chęć zdobycia większości rzeczy za nic. Poza tym może po prostu chcą oszukać.
A: No cóż, jest taka opcja, ale jednak nie wszyscy oszukują. Myślisz, że może przy wymianie mają takie poczucie, że dużo tracą, a nie tak wiele zyskują?
R: Hm...sama nie wiem. Możliwe.
A: Trudny temat moim zdaniem. Nigdy nie wiadomo co tak do końca siedzi w ludzkich głowach.
R: Dokładnie.
A: Jakie masz odczucia na temat już jakiś czas temu dodanego miejsca - lodowiska? Dlaczego Twoim zdaniem spotkało się z małym zainteresowaniem awatarów?
R: Moim zdaniem, jeśli chodzi o lodowisko, wiele osób nie jest zbyt zadowolonych bo warunkiem wejścia tam zdobycie 15 levela. Jest jeden +. Motywuje to do zdobycia większego levelu.
A: Teoretycznie tak ;) Wyobraź sobie, że możesz zmienić jedną, dowolną rzecz w grze. Co wybierasz?
R: Hm...byłoby tego trochę. Może chciałabym zmienić częstotliwość dodawania nowych rzeczy w sklepach.
A: Jako jedną jedyną rzecz to właśnie byś zmieniła?
R: Chyba tak.
A: Okej.
R: Awataria sama w sobie ma wiele zalet.
A: A czy jest jednak coś, czego brakuje Ci w Awatarii?
R: Może więcej miejsc.
A: A propozycja kolejnego miejsca?
R: Hm...może jakaś pizzeria?
A: O, fajny pomysł. Za kupienie pizzy byłaby dodatkowa energia czy coś takiego.
R: Albo miasto xd
A: Ja myślałam kiedyś o bibliotece i galerii handlowej.
R: Ooo, to by było coś!
A: No byłoby, ale pewnie się nie doczekamy XD Jakie zachowania awatarów Cię najbardziej irytują?
R: Chyba żadne.
A: To jesteś jedną z nielicznych osób :) I na koniec - czy jest coś, co chciałabyś przekazać czytelnikom bloga?
R: Chyba tylko pozdrowienia. Serdecznie pozdrawiam wszystkich, no i oczywiście moją kuzynkę i siostrę, mata i kiczke.
A: Dzięki za wywiad!
R: To ja dziękuję.
A: Pa :)
R: No cześć c:
Tak wyglądała moja pogawędka z Paulą. Świetna dziewczyna, bardzo sympatyczna, jestem przekonana, że nie raz się z nią jeszcze zobaczę. Na koniec kilka pamiątek z naszego spotkania.
Ty także masz ochotę na pogawędkę? Super, napisz do mnie na nk >> klik <<, wszystko jest do zrobienia :)
Pozdrawiam!
Agata (Ania).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz